1. Droga szybka - poprzez wycięcie, nacięcie ciała (płatka ucha) i włożenie tunelu. Odpowiednia wielkość to ok. od 3mm do 6/8mm.
2. Droga ucząca cierpliwości - bierzemy kolczyk typu sztanga (ok. 10mm) i nawijamy na niego taśmę PTFE. Jest niesamowicie cienka i ma właściwości takie oto, że jest tolerowana przez nasz organizm. Jest ona dla niego zupełnie obojętna. Metoda jest ta dla ludzi, którzy posiadają wrażliwą skórę oraz chcą to robić zupełnie powoli i bezboleśnie. Smarujemy dziurkę wazeliną. Co tydzień zdejmujemy taśmę i nazwijamy nową. Kiedy dojdziemy do większego rozmiaru kupujemy wtedy mały tunel. I na ten tunel nawijamy taśmę. (Taśmę PTFE dostaniecie w każdym budowlanym).
3. Rozpychanie rozpychaczami - nie wszyscy je tolerują. Mówią, że to przekleństwo i służą do rozrywania skóry. Jeśli wybierzecie ten sposób, nowy rozpychacz wkladacie dopiero po ok 4 tygodniach. Czyli 1mm co 4 tygodnie.
-------------------------------------------------------------
Tunele bądź rozpychacze myjemy wodą z mydłem i tak samo płatek ucha.
sobota, 7 lutego 2015
Drogi rozpychania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz